JEEEEEEST!
Filmik się przesączył, hehe, durny, nijaki, ale (jak wszystko u mnie) z serca.
Pau, tak to wyglądało od kuchni.
Za jakość przepraszam, wiadomo, nokia, kompresja, cywilizacja.
Mecz zorganizował portal flaker.pl, nagrody za strzelone bramki (14 tysięcy) ufundowała firma dotpay.pl, wynik nie ma znaczenia, bo i jedni i drudzy wygrali z rakiem. Trenerami byli Olaf Lubaszenko i Andrzej Strejlau. Obecne były wszystkie stacje telewizyjne - TVP, TVN i Polsat - oraz mnóstwo portali internetowych (m.in. tvfutbol.pl) Mecz był transmitowany online w internecie i oglądało go równocześnie ponad 600 widzów w całej Polsce.
Mój udział był żaden: po prostu gwizdnąłem w gwizdek tylko jeden raz, na początku. Ale miałem frajdę nie lada jako widz.
Do ju.
Ju specjalny teledysk od "Dzień Dobry TVN" !
Z.
Acha, kochani, sytuacja jest jasna: ciułamy dalej. Paulencja nie zakończyła walki, przerzuty wymagają interwencji protonowej, być może operacji, a na pewno regularnych badań i konsultacji w Dana Faber w Bostonie. Musimy się liczyć z tym, że przez jakiś czas Pau bedzie wiodła podwójne życie: zdrowej i toczącej swoje sprawy dziewczyny, oraz pacjentki pod permanetną kontrolą, zażywajacej farmakologię, poddającej się kolejnym eksplozjom protonów i punktującą nowe guzki skalpelem, jeśli się pojawią.
A więc znowu pobrzękujemy sakiewkami. Grosik do grosika. Złotówka do złotówki. Jutro ruszam z aukcjami.
Kliknij tu i dowiedz się dlaczego ten blog powstał.
A potem wsyp parę grosików na to konto:
96 2130 0004 2001 0299 9993 0007
Fundacja Świętego Mikołaja
ul. Przesmyckiego 40, 05-500 Piaseczno
Dopisek: "Na leczenie i rehabilitację Pauliny Pruskiej"
Od wczoraj wszystko na zawsze jest inaczej.
-
Od wczoraj wszystko na zawsze jest inaczej ponieważ parę minut po 13
Paulina odeszła.
Wiemy, że wszyscy bardzo czekaliście na znak od niej.
Nie pisała o ...
No jakie cudeńko, z serca i ten bukiet(tzn.Bukiet) dla Pauli na końcu filmu:). Panie Zbyszku-jaki "żywy" film:)!.pozdrawiam.magda
OdpowiedzUsuńBukiet jest genialny. Cudny pies.
OdpowiedzUsuńAle też sister Pauli Marta, jej mama i tata, no i ta malutka córeczka Marty z kasztanami... (nie wiem jak ma na imię, sorki !!!)
Dla mnie świetna zabawa i potężny ładunek przepięknego nastroju.
Z.
Właśnie przeczytałam na Onecie artykuł "Kuriozalne wydatki NFZ"-ręce opadają!:(.miłego dnia.magda
OdpowiedzUsuńPanie Zbyszku, dziekujemy. :)
OdpowiedzUsuń