Przypominam, że jest to blog charytatywny, dedykowany dzielnej i pięknej Paulinie Pruskiej walczącej z nowotworem.


środa, 23 grudnia 2009

Cóś pięknego na dzieńdobry!

Ale życzenia! :)

Później Wam wszystkim złożę osobiste życzonka, jak znajdę nieco czasu. Ale i bez tego musicie dzień wystartować należycie. Oto coś, co wam roześmieje mordki i nastroi Was jak należy do świata.

Mam frienda, który co roku przysyła mi życzenia świąteczne na video. Jest zejabistym producentem filmowym i reżyserem, więc są one unikalne. Popatrzcie sami, a gąbki się Wam roześmieją na milion banków :



To, co na ekranie, to on sam i jego córeczka, piwnica jego własnego domu, w pobliżu na pewno jego cudowna żona i syn, bo są szajką nie do wyjęcia.

Kim jest Jerry (primo voto Jurek Grabowski)? Zajrzyjcie tutaj: grabfilm.eu. Ja ci Jerry dziękuję z całego serducha za samo istnienie, za jedne z poprzednich (chyba to były pierwsze) życzeń sprzed lat:



...i za klip, który wspólnie zrobiliśmy 11 lat temu kapeli Sto%Bawełny:



Buziaki dla Ciebie i całej twojej familii od gangu Hołdysów.

Z.

Bywalcy mojego bloszka mogą spokojnie zawarte tu wszelkie życzenia przyjąć do siebie, one nie są adresowane do konkretów - one ZAWSZE dotyczą wszystkich dobrych ludzi.

Kliknij tu i dowiedz się dlaczego ten blog powstał.
A potem wsyp parę grosików na to konto:
96 2130 0004 2001 0299 9993 0007
Fundacja Świętego Mikołaja
ul. Przesmyckiego 40, 05-500 Piaseczno
Dopisek: "Na leczenie i rehabilitację Pauliny Pruskiej"

1 komentarz:

  1. Nikomu się życzenia Jerrego nie podobają? Buuuuu...

    Zasępiony Z.

    OdpowiedzUsuń