Znalazłem chwilkę i korzystam.
Zaczynam od NAJWAŻNIEJSZEGO NEWSA GORONTSEGO:
Jak wiecie 8 wrześniora w warszawskim Centralnym Basenie Artystycznym (Konopnickiej 6) odbędzie się kolejna edycja koncertu charytatywnego Fe Fighters. Fe Fighters to silna grupa artystów, którzy pomagają Paulencji stawić czoła i raz na zawsze przegonić śmiecia. I tera giga-uwaga:
DO GRUPY FE FIGHTERS 2 DOŁĄCZYŁ... CZESŁAW ŚPIEWA!!!
Koleś, który brał udział w poprzedniej edycji Fe Fighters w czerwcu, teraz postanowił własnymi buciorami skopać śmiecia do końca. I dlatego zagra.(Tym samym jest szansa, że w końcu poznam człowieka osobiście, podobnie jak Jacka Lachowicza, który ów koncerto organizuje i który mi tego newsa podesłał.)
Poszukajcie na blogu tego znaczka
i kliknijcie w go - przeniesie Was do pełnej info o impresce.
* * *
Tera mail od Lippy (czyli Tomka Lipińskiego, czyli menago Wojtka Pilichowskiego):
"Chciałem wbić się na bloga, ale coś nie dało rady. Tak więc: CHWAST WYRWANY! Czekam na histopatologię, ale już dziś do domu. Jestem teraz "amazonem" (albo jak kto woli "amazon.com"), ale za to bardzo szczęśliwy. Dzięki za wszystkie słowa otuchy - póki się nie przydarzy, póty nie wiesz jak są ważne.Pzdr.Tom. "
Tomek miał operację, pisaliśmy o niej, usunięto mu nowotwór, jest teraz amazonem. ŻYJE I WRACA. Super :) Na tym blogu zawsze dobre słowo znajdziesz, T.
* * *
Wreszcie mail ode mnie: cierpienie Gusi, to zapalenie nerwu trójdzielnego. Wiertło w skroni. Podobno numer jeden bólu na świecie. Ale nasz dottore zna znieczulacze, o jakich nikt na świecie nie słyszał (poza MJ). Więc walka się właśnie zaczęła. (tableta ma 2 i pół cm średnicy)
Wszystko wiecie.
Wracam do żony.
The Power of Love.
Z.
Kliknij tu i dowiedz się dlaczego ten blog powstał.
A potem wsyp parę grosików na to konto:
96 2130 0004 2001 0299 9993 0007
Fundacja Świętego Mikołaja
ul. Przesmyckiego 40, 05-500 Piaseczno
Dopisek: "Na leczenie i rehabilitację Pauliny Pruskiej"
Od wczoraj wszystko na zawsze jest inaczej.
-
Od wczoraj wszystko na zawsze jest inaczej ponieważ parę minut po 13
Paulina odeszła.
Wiemy, że wszyscy bardzo czekaliście na znak od niej.
Nie pisała o ...
Znaczy co? Lippie cycka wycięli?
OdpowiedzUsuńHm... W sumie lepiej żyć bez suta niż do Niebios walić z buta, jak napisał Klasyk *).
Co do Małżonki - niech się trzyma dzielnie. Jak przełknie pigułę na raz bez popijania - będzie żyła wiecznie, bo nie ma takiej możliwości, żeby ją coś zmogło.
I bardzo dobrze!
Viciu Pozytyw Fulik
*) No dobra, napisałem to sam własnopalcowo, na dodatek przed chwilą.
Drogi Klasyku od dzisiaj jesteś moim ulubionym Klasykiem
OdpowiedzUsuńPZDR
tom
Haha!
OdpowiedzUsuń:)
No, to jak tak, to się nieskromnie pochwalę, że mam swój profil na lepiuchach :)
OdpowiedzUsuńTamże właśnie trafił powyższy utwór...
Viciu Lepiejniewiedzieć Fulik
lepiej nie spać wcale w lecie
OdpowiedzUsuńniż kontakta mieć ze śmieciem
lepiej młotkiem klepać gruszkę
niż rak-sutka tknąć opuszkiem
Lepiej za vicia się poprzebierać
OdpowiedzUsuńniźli śmieciuchom z Pau zadzierać.
Kurczę, to może być początek pięknego leitmotivu :)